Wieża Babel, ręcznie malowany obraz olejny 50x70 cm. 790,00 zł. Do koszyka. Duży nowoczesny obraz Energie, czarna abstrakcja na płótnie. 1 790,00 zł. Do koszyka. ENERGIE 120x120, duży czarny obraz, nowoczesna abstrakcja. 1 790,00 zł. Do koszyka.
Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Malowanie po numerach to świetne rozwiązanie dla osób które nie mają żadnej fachowej wiedzy czy umiejętności a chciałyby same coś stworzyć – w tym przypadku samemu namalować zachwycający obraz. Świetny pomysł na spędzanie czasu w domu – kreatywne hobby, które nie zrujnuje naszego budżetu (wszystko jest w zestawie), nie trzeba umieć malować, wystarczy odrobina cierpliwości;)Ja nie umiem ani rysować ani malować, ale lubię próbować nowych rzeczy postanowiłam więc przetestować zestaw kreatywny „Malowanie po numerach” od ipicasso. Zestawy można kupić w sklepie online – tutaj, czasem można też dostać w marketach, albo w innych internetowych sklepach, ale na stronie ipicasso jest chyba największy wybór obrazów. Dlaczego jeszcze warto kupić obraz przez stronę ipicasso:Obrazy można tam wyszukiwać wedle różnych kryteriów jak: orientacja (pionowy/poziomy), rozmiar, tematyka (dziecięca/abstrakcja/kosmos/kwiaty/krajobrazy/zwierzęta itd.) czy trudność. Jeśli chodzi o trudność to jest to chyba uszeregowanie względem ilości kolorów w obrazie, co oczywiście w sporym stopniu przekłada się i na stopień skomplikowania obrazu, ale nie do końca. Trudność powinna odzwierciedlać to jak duże są pojedyncze pola, im większe tym łatwiej się maluje. Trudno jednak oczekiwać aby ktoś ocenił w ten sposób setki obrazów:P przyjęto więc kryterium ilości kolorów. W bardziej skomplikowanych obrazach, gdzie jest więcej szczegółów, mniejsze pola do zamalowania jest z reguły więcej kolorów. Szukając obrazu dla siebie czy na prezent warto zwrócić więc uwagę na trudność, nie jest to jednak precyzyjne kupić tu nie tylko obrazy do malowania ale i modele do sklejania, czy diamentowe mozaiki do układania – taka mozaika z kryształków to też świetna zabawa, ale o tym będzie osobny ma też coś czego nie widziałam nigdzie indziej czyli możliwość dodania wraz z komentarzem/oceną obrazu zdjęcia swojej pracy. Dzięki temu możemy zobaczyć jak innym dany obraz wyszedł – jak wygląda on w realu, w normalnym oświetleniu, namalowany przez inne osoby. Zestaw do malowania po numerach ipicasso zapakowany jest w solidne kartonowe opakowanie, z uchwytem. Obrazy dostępne są w kilku rozmiarach, ja malowałam dwa: 40×50 i 50×65 cm. Z tyłu opakowania znajdziemy instrukcję – na co zwracać uwagę podczas malowania i są to naprawdę trafne rady. Polecane jest malowanie w jednym kolorze na raz, zaczynając od góry obrazu i od lewej (dla praworęcznych) – tak aby nie zmazywać ręką świeżo malowanych fragmentów – i właściwie to jest najważniejsze. Kolejne rady: aby najlepiej zacząć od malowania najjaśniejszych kolorów, na koniec zostawiając najciemniejsze oraz najpierw malować tło a potem inne elementy – są właściwie już „wykonane” za nas przez producenta obrazu – numery nie są bowiem losowe lecz ułożone w odpowiedniej kolejności malowania. Najpierw więc malujemy białą/jasnymi farbami i malujemy głównie tło, następnie przechodzimy do ciemniejszych kolorów i innych elementów obrazu. Co znajdziemy w zestawie / w pudełku: Zestaw do malowania po numerach ipicasso składa się z:Hermetycznie zapakowanych, dobrej jakości farb. Są one w małych pojemniczkach oznaczonych numerami. Do obrazów większych 50×65 cm dostajemy po prostu 2 komplety farb. Farbek jest wystarczająca ilość, zwykle dużo więcej, tylko kilka kolorów z danego obrazu wykańczałam na tyle że widać już było dno pojemniczka, a farby kładłam raczej „na grubo”, suchym rodzaje pędzli – szerszy – do dużych elementów, średni – którego ja używałam do wszystkich obrazów cały czas oraz najcieńszy do malowania wąskich fragmentów (np. wąsy kota itp.) – ale trudniej go kontrolować (długie włosie) więc go nie używałam. Płótno z eko bawełny naciągnięte na krosno malarskie-czyli drewnianą ramę. Na płótnie nadrukowane są granice pól o różnych kolorach oznaczone numerami odpowiednich kolorów zawieszki do przybicia do drewnianej ramy – aby powiesić za ich pomocą obraz na gwoździku/ach, czy wkręcie/tach w ścianie – ale można też użyć taśmy mocującej i przykleić obraz do ściany bezpośrednio ramą (jest odpowiednio szeroka od wewnątrz).Nieco mniejsza od płótna kartka z wyraźniej niż na płótnie zaznaczonymi granicami pól i numerami – przydaje się gdy wyjdziemy za linię i kolejny numer/granica są mniej te elementy tworzą zestaw, z którego osoba bez talentu może wyczarować obrazy będące piękną ozdobą domu;) Myślałam że malowanie obrazów w ten sposób będzie trudniejsze, że wymaga podstawowych umiejętności, prowadzenia pędzla czy coś:P ale okazało się że wystarczy tylko cierpliwość do stopniowego wypełniania kolorem kolejnych pól. Wydaje mi się że po dwóch pierwszych obrazach wypełnianie nawet wąskich i małych pól idzie mi dużo szybciej, nauczyłam się jak poprowadzić pędzel aby nie wychodzić za bardzo za linię, wiem też że np. w przypadku tła przejścia między kolorami nie muszą być idealne – nawet jeśli wyjdę za linię to w gotowym obrazie nikt nic nie zauważy;) Powyżej zdjęcia przedstawiające proces malowania mojego pierwszego obrazu. Jest to obraz o wymiarach 40×50 cm – „Piękny Paw”. Namalowanie go zajęło mi niecały miesiąc. Ten obraz najbardziej mi się podoba – jest po prostu obłędny. Na drugi ogień poszedł obraz większy, o wymiarach 50×65 cm zatytułowany „Sowa ornament”. Zupełnie inna kolorystyka, ale również robi wrażenie i jest bardzo ładny. Namalowanie go zajęło mi 2 miesiące, ale to dlatego że miałam co najmniej dwutygodniową przerwę i byłam chora. Namalowanie takiego obrazu zajmuje zatem ok. 1,5 miesiąca. Ponieważ moje córki bardzo chciały też malować po numerkach, tak jak mama, to kupiłam dla nich w Selgrosie małe, proste obrazy dla dzieci – również malowane po numerach (obrazki dla dzieci można kupić też np. TUTAJ). Byłam zaskoczona tym jak dobrze sobie poradziły, okazało się też że młodszej, czteroletniej córce (obraz zebra) malowanie wyszło równie dobrze jak starszej sześcioletniej siostrze (obraz jednorożec). Obrazy malowane po numerach ipicasso: "Sowa ornament" i "Piękny paw". Obecnie kończę malować trzeci obraz pt. „Na dachu w Paryżu”, a następny pt. „Czas na miłość” już czeka w kolejce. Gdy tylko skończę je malować dodam zdjęcia;)Polecam malowanie po numerach – to świetny sposób na połączenie przyjemnego z pożytecznym – poświęcamy bowiem godzinkę na relaksujące malowanie (uwierz mi że jest świetne na natłok myśli), a zarazem po ukończeniu dzieła zyskujemy obraz do powieszenia i ozdobienia któregoś z pomieszczeń domu, czy też podarowania komuś w prezencie. Jeśli już mówimy o prezentach to taki zestaw do malowania jest bardzo fajnym pomysłem „pod choinkę” czy na urodziny. Muszę przyznać że gdy zastanawiałam się co chciałabym dostać (na potrzeby mikołajkowej listy życzeń) to miałam trudny wybór – czy wolę kolejny taki obraz czy może kolejną upatrzoną grę planszową….
Szablony do malowania ścian dają super efekt. Dekorowanie ścian motywami drzew, kwiatów, rozetami czy sylwetkami zwierząt to prosty sposób ma zmianę designu bez konieczności wydawania pieniędzy na kosztowne obrazy. Czy wykonywania skomplikowanego remontu. Szablony malarskie są świetnym wsparciem w tworzeniu takich dekoracji. Umożliwiając namalowanie na powierzchni siacy wybranego motywu nawet o bardzo skomplikowanym rysunku. Jak namalować wzór na ścianie? Piękne ornamenty z szablonu malarskiego na ścianę Szablony do malowania ścian to dekoracje, które nie wymagają zdolności artystycznych i z powodzeniem mogą być wykonane samodzielnie. Bowiem odpowiednio przygotowany szablon naklejony na ścianę. Wymaga jedynie wypełnienia farbą, jak dziecięca kolorowanka. W kolekcji szablonów znalazły się przeróżne ciekawe wzory pozwalające na stworzenie wizerunku pięknego drzewa. Zadowolonego domowego kota, stada egzotycznych flamingów czy kilku japońskich znaków. Dzięki którym wnętrze będzie nie tylko bardziej atrakcyjne, ale i stylowe. Szablony pozwalają na malowanie dekoracji w dowolnym kolorze dopasowanym do innych elementów wystroju wnętrza. To również piękne wzory do pokoików dziecięcych, a nawet kuchni i łazienek. Gdzie kupić szablony malarskie Jakby tak się zastanowić, szablony malarskie na ścianę nadają się idealnie do dosłownie każdego pomieszczenia. Jednakże jeżeli już wybierać pomieszczenie, w którym pasują one idealnie, jak ulał, to oczywiście nie można wspomnieć o wizytówce naszego domu. Oczywiście chodzi o salon. Trzeba przyznać, że szablony do malowania ścian sprawią, iż będziemy o wiele bardziej zadowoleni z tego, jak wygląda nasz salon. Tutaj się naprawdę nie ma najmniejszego sensu zastanawiać, bez dwóch zdań będziemy bardziej zadowoleni z tego jak prezentuje się to szczególne pomieszczenie! Jakie są zalety malowania z szablonu Przede wszystkim taki salon wygląda piękniej – to oczywiste, wystarczy rzucić okiem na niektóre z tych szablonów, aby dojść do podobnych spostrzeżeń. Piękno jest oczywiście pojęciem subiektywnym, dla każdego z nas oznacza coś nieco innego. Jednakże naprawdę ciężko o człowieka, dla którego takie rozwiązania nie są wspaniałe. Szczególnie, że ich wybór jest naprawdę kolosalny – czyli nawet jeżeli jesteśmy stosunkowo wybrednymi ludźmi, naprawdę nie będzie tak, iż dojdziemy do wniosku, że nie znajdziemy sobie niczego fajnego. Wystarczy nieco się rozejrzeć… Szablon malarski na ścianę do salonu lub sypialni – napisy Kolejny plus stosowania szablonów ściennych w salonie jest taki, że to pomieszczenie będzie wyglądało o wiele bardziej klimatycznie. Czyli będzie klimatycznie, pięknie, oczywiście całkiem oryginalnie – jakby nie patrzeć mówimy o wymarzonym salonie, któż z nas nie chciałby w takim miejscu spożywać posiłków w gronie rodzinnym, grać w brydża ze swoimi znajomymi czy chociażby oglądać TV? Niech bardziej przyziemni Polacy nie obawiają się – naprawdę nie mówimy o dużych cenach takich szablonów, wszystko i pod tym względem jest wspaniałe, z przeróżnymi motywami np. z brzozami oraz na polską kieszeń.
Wiadomo, że obrazy na płótnie to stylowy, wciąż modny i urokliwy dodatek do każdego pomieszczenia bez wyjątku. Zastosowanie obrazów w aranżacji wnętrz nadaje domowej przestrzeni charakteru i oryginalnego klimatu, którego nie da się niczym podrobić. Dzięki pięknym obrazom, których nośnikiem jest płótno, można udekorować wnętrze tradycyjne, to w stylu vintage oraz nowoczesne – urządzone w duchu minimalizmu. Zobacz, ile motywów mamy do zaoferowania!Obraz na płótnie to klasa sama w sobieJeśli twojemu wnętrzu brakuje „duszy” i uroku, obraz na pewno to zmieni. Powieszony w centrum pomieszczenia – nad łóżkiem, telewizorem czy na głównej ścianie – stanie się jego centralnym punktem i go uatrakcyjni. Ludzie często patrzą na swoje wnętrze i mają wrażenie, że czegoś w nim brakuje – przeważnie właśnie dobrze dobranych dodatków, które może nie są podstawowym wyposażeniem mieszkania, ale jednak bez nich trudno zaaranżować kompletną i przede wszystkim klimatyczną przestrzeń. Dzięki obrazowi na płótnie to możliwe! Obraz tego typu w sypialni, salonie, a nawet w kuchni sprawi, że wnętrze przestanie być nijakie – zyska oryginalny charakter zgodny z tym, co nam w duszy gra. To dodatek ponadczasowy i uniwersalny, a jednocześnie niezwykle ciekawy i motyw obrazu wybrać?Obrazy na płótnie z łatwością wpasują się w każdy wystrój, ponieważ ich wybór jest ogromny! Można mieć pewność, że na pewno znajdzie się ten wymarzony obraz odpowiadający oczekiwaniom domowników – wśród nich można znaleźć najpopularniejsze motywy dekoracyjne takie jak krajobrazy i pejzaże, motywy roślinne i zwierzęce czy architektura, a także te bardziej szalone, przeznaczone dla osób, które nie boją się ryzykować, urządzając własne cztery kąty, np. fascynujące abstrakcje i ciekawe grafiki. W ofercie znajdują się obrazy nowoczesne oraz te inspirowane tradycyjnym malarstwem, zatem to idealny dodatek do mieszkania zarówno tradycjonalisty, jak i nowoczesnego nie tylko na płótnie oraz tryptykiTrzeba pamiętać, że obrazy tworzone na płótnie to nie wszystko – można postawić także na obrazy wykonane na PCV, które charakteryzują się niezwykłą lekkością, co znacznie ułatwia ich montaż, lub te na plexi, co gwarantuje wysoką odporność na zarysowania oraz ochronę przed blaknięciem coraz bardziej popularne stają się obrazy wieloczęściowe oraz tzw. tryptyki, czyli jedno ujęcie „rozbite” na trzy mniejsze obrazy, które wiesza się na ścianie obok siebie, w niewielkich odstępach. Tryptyki wpisują się w nowoczesną koncepcję obrazów na płótnie – doskonale pasują do wnętrz nowoczesnych, minimalistycznych i na płótnie to idealny dodatek do wnętrza nie tylko dla artystów i pasjonatów sztuki, lecz także dla ludzi ceniących aranżacje eleganckie, szykowne i z klasą. Tego typu obrazy dobrze sprawdzą się również w nowoczesnym mieszkaniu urządzonym wedle zasady minimalizmu – nadadzą takiemu wnętrzu charakteru, ale absolutnie nie zmienią jego ogólnej estetyki. Jeśli nie masz pomysłu, w jaki sposób uatrakcyjnić swoje cztery kąty, pomyśl o ponadczasowych obrazach.
Przygotowujemy miejsce pracy. Odpowiednio rozstawiamy się ze sztalugą, przygotowujemy rozcieńczalniki i farby. Na początku nie wyciskamy dużo farby na paletę, kolory staramjy się mieć na niej uporządkowane, znacznie ułatwi nam to pracę. Przyjmijmy odpowiednia pozycję przed sztalugą. Ważne jest zachowanie właściwiej odległości do malowanego obrazu, nie można siedzieć zbyt blisko z „nosem w płótnie” ani nazbyt daleko, odległość powinna pozwolić nam na obserwowanie obrazu oraz swobodne ruchy ręką podczas malowania. Wybieramy temat, może to być pejzaż, martwa natura bądź postać, a następnie wykonujemy „szkic”. Szkic pod obraz olejny możemy wykonać ołówkiem lub mocno rozcieńczoną farbą olejną. Farba do szkicu powinna w konsystencji przypominać farbę wodną. Taka podmalówka pod obraz olejny różni się od szkicu wykonywanego pod rysunek, jest mniej dokładna, sprowadza się do naniesienia na obraz podstawowych form oraz zaznaczenia głównych plam cienia. Możemy również malować metodąalla prima (z wł. – za pierwszym razem), czyli nakładać przygotowane na palecie kolory bezpośrednio na podobrazie, bez stosowania podmalówek i laserunków. Zaczynamy wypełniać obraz kolorem, plamy barwne powinny być nanoszone dużym pędzlem, na tym etapie nie wdajemy się jeszcze w szczegóły. Pogłębiamy rzucane przez obiekty cienie, modelujemy bryły światłocieniem, pamiętając o zachowaniu właściwych kształtów przedmiotów oraz o tym, że kierunek nakładania farby powinien dodatkowo wydobywać jego kształt. Obraz cały czas powinien być równomiernie zamalowywany, nie należy skupiać się tylko na jednym fragmencie. W dalszym etapie pracy przechodzimy do dokładniejszego opracowywania obrazu, dokonujemy korekty w modelunku. Zwróćmy też uwagę czy nasz obraz jestspójny, starajmy się dodawać plamy barwne wychodzące poza kontur opracowywanego obiektu, tak aby malowane powierzchnie współgrały ze sobą. Rozświetlmy najjaśniejsze miejsca, dodajmy bliki świetlne. Co pewien czas odejdźmy kilka kroków od płótna aby całościowo ocenić obraz i dokonać korekty. Warto wspomnieć również o laserunku, czyli półprzezroczystych warstwach farby, nakładanych na wykonany już obraz. Kolory użyte do laserunku powinny być mocno rozcieńczone i nakładane miękkim pędzelkiem, najlepiej z naturalnego włosia. W zależności od tego jaki efekt chcemy uzyskać laserunek kładziemy w jasnych lub ciemnych tonacjach. Umiejętne nałożenie laserunku może zmienić charakter całej pracy. Kilka słów na koniec: W pierwszym etapie nakładania farby można rozcieńczać ją terpentyną, jest ona odtłuszczona i dosyć szybko wysycha. Kolejne warstwy można rozcieńczać olejem lnianym, farby stają się dzięki niemu bardziej tłuste i wolniej schną, uzyskują również charakterystyczny połysk (który jednak nie jest równomierny). Nadmiar lub niechcianą plamę farby, gdy jest jeszcze mokra możemy usunąć przy pomocy szpachelki. Po zakończeniu pracy i wyschnięciu farby dobrze jest pokryć obraz warstwą werniksu damarowego.
Wcale nie trzeba być artystą, aby namalować obraz. Wiem, że wielu z Was powie, że nie ma do tego talentu albo doświadczenia. Tak naprawdę każdy z nas może malować, tylko trzeba dać sobie szansę i nie zrażać się za szybko. Nie będę się zbytnio rozpisywać na ten temat, ponieważ cały wpis o motywacji do działania znajdziesz tutaj: Zrób coś! Nawet jeśli będzie do bani. Od razu wspomnę, że ten wpis skierowany jest do osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z malowaniem. Nie będzie tutaj żadnych regułek, objaśnień technik i porad typu „jak dobrać materiały”. Pokażę, jak czerpać radość z malowania i jak stworzyć obrazy, które będą zdobić nasze cztery ściany. Przed malowaniem warto wiedzieć co chcemy namalować, w jakiej technice i po co. Jeśli zależy nam na samym procesie, to wystarczy chwycić za pędzel i za pomocą kolorów wyrazić to, co mamy w sercu. Abstrakcja, esy-floresy, figury geometryczne, kolaż – to wszystko będzie tworzyło się automatycznie. To sposób podobny do malowania mandali. Natomiast jeśli mamy jakąś wizję i wiemy, co chcemy namalować, to warto poszukać inspiracji. Taką inspiracją może być natura, nasze mieszkanie, gotowe prace, zdjęcia, a nawet poradniki. Nie można zrażać się po pierwszym razie i skupiać się jedynie na efekcie. W malowaniu chodzi również o bycie tu i teraz – jest to w pewnym sensie forma medytacji i relaksu. Prosty sposób dla początkujących Lubię proste i szybkie rozwiązania, dlatego w internecie szukam obrazów i zdjęć, które mi się podobają i pasują do mojego stylu. Stworzyłam specjalną tablicę na Pintereście, gdzie przypięłam prace, które wpadły mi w oko. Następnie zrobiłam wstępną selekcję projektów, wybrałam z nich niektóre elementy i połączyłam je ze sobą, dobrałam paletę kolorów i zrobiłam wstępny szkic. Następnie przeniosłam kontury na płótno, puste pola wypełniłam farbami, a na koniec poprawiłam kontury złotym markerem. Gotowe! Potrzebne materiały: podobrazie malarskie lub tablica malarska, farby akrylowe lub olejne, pędzle, kubek z wodą, kartka papieru i ołówek. Malowanie obrazu – krok po kroku Wybierz inspiracje, paletę kolorów i przygotuj wszystkie potrzebne materiały. Zrób szkic i przenieś na podobrazie. Puste miejsca wypełnij kolorami. Popraw kontury markerem. Moje prace nie są oryginalne, ponieważ korzystam z wielu inspiracji, jednak idealnie pasują do moich wnętrz. Są mieszanką najciekawszych elementów, które znalazłam. W łatwy sposób mogę uzyskać taki efekt, jaki sobie wyobraziłam i to bez tracenia czasu na długotrwałe przeszukiwanie sklepów. Powiem zupełnie szczerze, że jakiś czas temu nie lubiłam malować obrazów. Na studiach zmieniłam wymarzoną specjalizację, tylko dlatego, że w planie zajęć było malarstwo sztalugowe. Chciałam wrócić rok później, ale niestety okazało się, że mój rocznik był ostatni, ponieważ nie wznowiono tej specjalności. I tak niechęć do farb olejnych i akrylowych farb towarzyszyła mi przez długi okres. Robiąc porządki w półce, zauważyłam, że mam wiele przydasiów, które przez ładnych kilka lat przeleżały nietknięte. I siedziałyby sobie jeszcze trochę, gdybym w końcu nie zdała sobie sprawy z tego, że nigdy nie będzie idealnego momentu na ich wykorzystanie. Kiedyś trzeba zacząć – liczy się proces, chwila tworzenia, a nie perfekcja. Dotarło do mnie, że wcale nie muszę iść akademicką ścieżką i tworzyć obrazów, które przedstawiają martwą naturę, krajobrazy czy portrety. Mogę odrysowywać, łączyć różne techniki i po prostu bawić się malarstwem. Kreatywne wpisy Jak nauczyć się rysować? Jak ładnie pisać? Akwarele – jak zacząć? Co to jest doodle i jak rysować? To co, namówiłam Cię do malowania?
jak namalować prosty obraz na płótnie